Nadszedł czas na ostatnie rozstrzygnięcia w 1. Lidze Żużlowej. ROW Rybnik powalczy z Eneą Falubazem Zielona Góra o wejście do PGE Speedway Ekstraligi już w najbliższy piątek. Rybniczanie będą musieli radzić sobie bez dwóch liderów, Patricka Hansena i Jana Kvecha. Duńczyk doznał bardzo groźnej kontuzji i walczy o powrót do pełnej sprawności fizycznej, natomiast Czech złamał kość lewej dłoni. 

- Dowiedziałem się przed chwilą, że Jan Kvech doznał kontuzji. Niestety taki jest ten sport i dorobek całego roku może przekreślić jedna kontuzja. Dzisiaj mamy tego przykład. Drugi zawodnik podstawowy wypada ze składu w Rybniku. Dalej to jest tylko sport. Jeżeli potwierdzą się informacje na temat Janka to ta moc ROW-u będzie inna, ale nie mamy na to wpływu. Bardzo mi przykro z tego powodu, ale skupiamy się na swojej robocie. Faworytem jesteśmy w obecnej sytuacji, ale nadal to jest tylko sport - powiedział Protasiewicz. 

Drużyna z Górnego Śląska będzie miała niezwykle ciężką przeprawę w dwumeczu z zielonogórzanami, którzy do tej pory nie przegrali ani jednego meczu w sezonie. Krzysztof Mrozek zdaje sobie sprawę z tego, że jeżeli Rekiny wygrają piątkową potyczkę to jedynie różnicą kilku punktów, jednak mimo to prezes ROW-u chciałby, aby jego drużyna sprawiła niespodziankę - Mnie się marzy sprawienie psikusa – powiedział Krzysztof Mrozek. Dla rybnickiego zespołu sam awans do wielkiego finału to już duże osiągnięcie zważywszy na fakt, iż na początku sezonu drużyna znajdowała się blisko strefy spadkowej. ROW Rybnik na pewno chciałby osiągnąć jak najlepszy rezultat i przede wszystkim wygrać domowy mecz, aby pojechać na rewanż do Winnego Grodu z nadziejami. 

W starciu pomiędzy ROW-em Rybnik, a Eneą Falubazem Zielona Góra praktycznie wszystko przemawia za zielonogórzanami. Przypomnijmy, że podopieczni Tomasza Szymankiewicza zwyciężyli w Rybniku w rundzie zasadniczej aż 52:38, a wówczas w szeregach Rekinów występował Patrick Hansen. W kapitalnej formie przed meczem na Górnym Śląsku znajdują się Przemysław Pawlicki oraz Rasmus Jensen. Luke Becker również udowadniał, że można na niego liczyć w trudnych momentach, w których ze sprzętem nie mogą pogodzić się Krzysztof Buczkowski i Rohan Tungate. Enea Falubaz Zielona Góra jedzie do Rybnika, jak po swoje, aby w rewanżowym spotkaniu postawić kropkę nad „i”. 

Awizowane składy:

Enea Falubaz Zielona Góra

1. Przemysław Pawlicki
2. Luke Becker
3. Rasmus Jensen
4. Rohan Tungate
5. Krzysztof Buczkowski
6. Michał Curzytek
7. Maksym Borowiak

ROW Rybnik:

9. Matej Zagar
10. Brady Kurtz
11. Patryk Wojdyło
12. Patrick Hansen Z/Z
13. Seweryn Grabarczyk
14. Kamil Winkler
15. Kacper Tkocz
16. Jan Kvech

Początek piątkowego meczu w Rybniku zaplanowano na godzinę 19:00.